Ciekawe, czy myśleliście kiedyś, że rzadko nosimy klucz czy klucze ot tak luzem, “gołe”, nie przypięte do czegoś? Raczej nie, bo mamy obawę, że taki klucz schowa się gdzieś pomiędzy innymi drobiazgami w naszych portfelach, teczkach, torebkach czy kieszeniach. Dlatego wymyślono breloki.
Dostępne są tysiące wzorów, wykonane (prawie) z byle czego i na każdą kieszeń. Ale myślę, że skoro brelok ma chronić nasze cenne klucze musi sam coś znaczyć. Niemiecka firma TROIKA od lat z powodzeniem produkuje breloki wyróżniające się solidnym bo metalowym wykonaniem i -co równie ważne- oryginalną stylistyką , zawsze w dobrym guście, zarówno dla niego jak i dla niej.
Miłośniczka grządek lub amator świeżej marchewki przypną do kluczy taki brelok jak powyżej; eleganckie serce z w kolorze różowego złota z kryształkiem Swarovskiego może rozgrzeje z namiętnością czyjąś wybrankę, miłośnicy ciepłych plaż i stylu fit nie pogardzą breloczkiem z deską windsurfingową a praktyczni faceci- latarką. Wzorów jest wiele i każdy znajdzie coś dla siebie
Na każdy ringu jest wygrawerowany napis TROIKA a na niektórych dodatkowo krótka sentencja. Każdy brelok jest pakowany do płóciennego , czarnego woreczka z logo marki oraz do estetycznego kartonowego pudełka. Mamy prezent gotowy!